Wydawca treści Wydawca treści

Sprzedaż sadzonek w Nadleśnictwie Kościan

W sprawie sprzedaży sadzonek proszę kontaktować się z leśniczym szkółkarzem Mirosławem Koronowskim pod numerem telefonu 65 513 02 33; kom. 883 302 686.

Sprzedaż drewna w Nadleśnictwie Kościan

Sprzedaż detaliczna drewna odbywa się w leśnictwach we wszystkie dni tygodnia będącymi dniami roboczymi.
W uzasadnionych przypadkach sprzedaż detaliczna drewna odbywa się w biurze nadleśnictwa od poniedziałku do piątku.

Odbiór zakupionego drewna może  odbywać się we wszystkie dni tygodnia będące  dniami roboczymi w godzinach od 7 do 15-tej.
Odbiór drewna w innym terminie po uzyskaniu zgody Nadleśniczego.

W cenniku  detalicznym – wyróżniamy następujące rodzaje cen:
•  drewno pozyskane kosztem Nadleśnictwa (PKS) czyli ułożone w stosy oznaczone numerem (czerwoną płytką).
•  drewno pozyskane kosztem nabywcy (samowyrobem - PBK)  – kupujący w porozumieniu z miejscowym leśniczym sam wyrabia  drobnicę (o grubości do 7cm w korze) lub grubiznę (o grubości powyżej 7cm w korze).

 


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

W kolorach jesieni...

W kolorach jesieni...

Dzieci oraz młodzież z Zespołu Szkół Specjalnych im. Marii Konopnickiej w Kościanie poznawały gatunki drzew leśnych poprzez malowanie drewnianych liści.

Dnia 5.12.2017r. przedstawiciele Nadleśnictwa Kościan przeprowadzili zajęcia z edukacji przyrodniczo-leśnej w ZSS w Kościanie. Prelekcja pt.”Leśne Olbrzymy” dotyczyła polskich drzew leśnych. Uczestnicy przypomnieli sobie, nie tylko budowę drzewa, ale również poszczególne warstwy lasu i przyjrzeli się bliżej najwyższej z nich czyli koronom drzew. Słuchacze oprócz poznania gatunków lasotwórczych, dowiedzieli się czym są bory oraz w jaki sposób rozsiewają się nasiona roślin drzewiastych.

Po prelekcji dzieci oraz młodzież przystąpiła do pracy. Każdy uczestnik musiał rozpoznać gatunek drzewa po wcześniej wylosowanym drewnianym liściu i pomalować go farbami, w celu stworzenia jesiennych małych arcydzieł.

Prace plastyczne wywołały uśmiech nie tylko na twarzach podopiecznych, ale również ich opiekunów.  

 

Fot Magdalena Marchelek

Fot Aneta Łukowiak